Na
próżno szukać chociaż wzmianki o niej w większości przewodników
o Sycylii. Oddała prym lazurowym grottom Wyspy
Marettimo i słynnej Grocie Genovese na wyspie Levanzo. Grota
Mangiapane (wł. Grotta Mangiapane) zwana też Grotą Scurati leży na
uboczu, nie po drodze do największych atrakcji prowincji Trapani.
Dotarcie do niej środkami transportu publicznego do najłatwiejszych
nie należy, co bardzo ogranicza jej potencjał turystyczny. Warto
jednak odwiedzić ten zakątek, gdyż jest to unikalny na skalę
światową przykład połączenia natury i kultury: w naturalnej
grocie wyrzeźbionej przez siły wiatru i wody można odnaleźć
zarówno prehistorię, jak i... XIX-wieczną architekturę wiejską.
|
Fot. 1. Grotta Mangiapane. |
GROTTA MANGIAPANE I JEJ HISTORIA
Grotta
Mangiapane (fot. 1) jest jedną z licznych w okolicy. Znajduje się w
miejscowości Scurati na terenie gminy Custonaci na wysokości 60 m.
n.p.m. Robi ogromne wrażenie za sprawą położenia w masywie
objętej rezerwatem
majestatycznej Góry Cofano (wł. Monte Cofano) oraz swymi
rozmiarami: ma bowiem aż 84 m wysokości, 13 m szerokości i 60 m
głębokości. Jest istnym cudem przyrody uformowanym na skutek
zjawisk krasowych, ale i erozyjnej działalności Morza Śródziemnego.
Grotta Mangiapane była obiektem zainteresowań naukowców. w 1870 roku badania
prowadził tutaj Marchese Guido Dalla Rosa, profesor Uniwersytetu w
Parmie, a w 1925 Raymond Vaufrey, dyrektor Muzeum Ludzkiej
Paleontologii Uniwersytetu Paryskiego, pisząc w swoich pracach o
grocie jako "urzędzie prehistorii". odkrył bowiem liczne
narzędzia z krzemienia, malunki naścienne, kamienne przedmioty oraz
kości i zeby zwierząt z okresu górnego paleolitu. Większość
przechowywana jest obecnie w Muzeum etnoatropologicznym w Paryżu i
muzeum im. Agostino Pepoli w Trapani.
|
Fot. 2. Brukowana uliczka. |
Niezwykła
uroda tej małej wioseczki inspirowała pisarzy i podróżników
przełomu XIX i XX w. Mało kto wie, że angielski pisarz Samuel
Butler podczas swojej pierwszej podroży po okolicach Trapani w 1892
roku odwiedził grotę i jak pisał później spotkał się z
gościnnym przyjęciem gospodarzy. Co więcej, twórca "Autorki
Odysei" teoretyzował – zapewne pod wpływem upajających
krajobrazów -że autorem wielkiej starożytnej epopei nie był
Homer, lecz Sycylijka, a wersety jej poematu odbijają piękno
wybrzeży Sycylii okolic Trapani. Około 1940 roku zajrzał tu
również Łotysz Kurt Von Adersen, wspominając ją jako „miejsce,
unikalne dla świata, gdzie prehistoria zlała się z realiami XX
wieku, dając doskonały przykład ciągłości historycznej”.
Historia groty ma także akcent polski. Leonard Kociemski w swojej
książce „Zibaldone Siciliano” opisał z fotograficzną precyzją
moment swojego przybycia do groty.
GROTTA MANGIAPANE - NOWE OBLICZE
W
latach 1974-1981 miała miejsce seria objawień maryjnych w
Sanktuarium Matki Boskiej w sąsiednim Custonaci i na fali rosnącego
kultu zaczęto poszukiwać miejsca, w którym można by rozwijać
tradycje religijne, ale także wskrzesić ducha kultury pasterskiej.
Takim sposobem w 1983 roku Grotta Mangiapane po raz pierwszy stała
się scenerią do odegrania „żywej szopki” (wł. presepe
vivente, fot. 3). Społeczność lokalna bardzo zaangażowała się w
poszukiwanie oryginalnych odświętnych strojów pasterskich tzw.
„visconti” z fioletowego i bardzo wytrzymałego sztruksu, a także
wszelkich narzędzi, jakich używali przodkowie. Ogromny sukces tej
"produkcji scenicznej" w nastrojowym wnętrzu oświetlonej
sztucznie groty, spowodował, że bożonarodzeniową szopkę z
Dzieciątkiem Jezus, Maryją, Józefem, pasterzami i stadem zwierząt
zaczęto odtąd organizować corocznie. Doprowadziło to do
zawiązania się, 10 listopada 1990 roku Związku Kulturalnego
„Żywego Muzeum w Custonaci” (wł. Associazione Culturale „Museo
Vivente di Custonaci”), instytucji, której celem stało się nie
tylko dalsze organizowanie jasełek w grocie, ale przede wszystkim
ratowanie wioski pasterskiej i reaktywowanie tradycyjnych miejscowych
rzemiosł. Jednym z pierwszych ruchów Związku było wejście we
współpracę z Departamentem Dziedzictwa Kulturowego w Trapani,
ażeby ten wprowadził kontrolę i restrykcje budowlane na terenie
groty i bezpośredniego sąsiedztwa. Zaczął się proces renowacji
zabudowań od wewnątrz, osuszanie ścian zewnętrznych i remont
brukowanej uliczki.
|
Fot. 3. Żywa szopka (foto: http://www.ioamolasicilia.com) |
Za
sprawą grupy ponad 100 osób, w większości miejscowych
rzemieślników, „Żywe Muzeum” w Grocie Mangiapane ma dziś
formę pokaźnych rozmiarów skansenu, w którym każdy centymetr
wolnej przestrzeni wykorzystany jest na prezentację warsztatu pracy
oraz typowych narzędzi używanych w zawodach wymarłych lub
wymierających, zarówno typowych dla zachodniej Sycylii jak i
spotykanych na całej wyspie.
GROTTA MANGIAPANE - SKANSEN RZEMIOSŁ
„Agawiarz”
(syc. U' zabbarinaru) zbierał liście agawy po sycylijsku zwanej
„zababra”, nożem usuwał korę, a następnie za pomocą
drewnianego młotka ostukiwał, ażeby oddzielić od siebie włókna
(fot. 4). Potem suszył je na słońcu i sprzedawał wytwórcy lin
lub koszyków (fot. 5).
|
Fot. 4. Schnące liście agawy i wypleciona z nich lina (foto Gosia W.). |
|
Fot. 5. Produkty wytwarzane z włókien agawy. |
Koszyki
(syc. cartedii) pleciono także z rosnącej pospolicie trawy
Ampelodesmos (łac. Ampelodemos mauritanicus, syc. „ddisa”) i
gałązek drzewa oliwnego. Wśród zawodów związanych z
plecionkarstwem był u' zimminaru czyli „wyplatacz koszy z liści
karłatki niskiej” (łac. Palma nana), gatunku niskiej palmy, która
licznie występuje na obszarze pobliskiego Rezerwatu Monte Cofano i Lo Zingaro (fot. 6).
|
Fot. 6. U' zimminaru. |
Ponieważ
wśród sycylijskich pasterzy rzadko kogo stać było na częste
kupowanie nowych butów, powszechny był zawód szewca (syc. U'
scarparu). Starym butom dawano nowe podeszwy, przyklejając je,
przybijając gwoździami, ale często też przymocowywano wzdłuż
krawędzi za pomocą umoczonego w wosku sznurka (fot. 7).
|
Fot. 7. Szewc. |
Jednym
z najbardziej intratnych zajęć, zwłaszcza w obliczu rozwijającego
się na terenie prowincji Trapani od XIX w. biznesu winiarskiego była
produkcja beczek. Od bednarza (syc. U' uttaru) zależał w dużym
stopniu sukces wina, od doboru drewna na beczki (dąb, orzech)
zależało bowiem czy wino dobrze się przechowa (fot. 8).
W
skansenie można tez odnaleźć warsztat kowala (syc. U' firraru,
fot. 9). W warsztacie pracowało zazwyczaj kilku czeladników, którzy
pomagali mistrzowi (syc. mastro) i których zadaniem było
dopilnowanie, by ogień nie wygasł. Ognisko kowalskie podsycane było
dmuchawami lub przez kręcenie specjalnym pokrętłem zawsze w tym
samą stronę. Po rozgrzaniu żelaza kowal za pomocą młota i
kowadła wytwarzał rożne przedmioty i narzędzia użytkowe (fot.
10).
|
Fot. 8. Bednarz. |
|
Fot. 9. Warsztat kowala. |
|
Fot. 10. Narzędzia wytwarzane przez kowala. |
Jedno
pomieszczenie poświecono garncarstwu (fot. 11). U' stazzunaru oprócz
garnków wytwarzał słoje (syc. giarre), ceramiczne odpływy dachowe
(syc. cannalate) oraz płytki (syc. ciaramiri). Można zobaczyć
wielką mieszarkę do gliny, do której zaprzęgano osła. Chodząc
ugniatał glinę (fot. 12), a w międzyczasie dodawano słomę i
gruboziarnista sól. Wytworzone produkty wystawiano na słońce do
wysuszenia, a następnie wypalano w piecu.
|
Fot. 11. Warsztat garncarski. |
|
Fot. 12. Maszyna do zagniatania gliny. |
Inne
zawody zaprezentowane w skansenie to: budowa słynnych dwukołowych
wozów sycylijskich (syc. u carraduri lub carritteri, fot. 13) i ich
późniejsze zdobienie kolorowymi scenkami
historyczno-folklorystycznymi (fot. 14) oraz lalkarstwo (syc. U'
puparu, fot. 15). Tradycje wytwarzania marionetek nadal żywe są na
wschodzie i północy Sycylii, gdzie kilka rodzin do dzisiaj zajmuje
się prowadzeniem tzw. teatrów lalek (wł. opera dei puppi).
|
Fot. 13. Carretto siciliano. |
|
Fot. 14. Zdobienie wozów. |
|
Fot. 15. Puppi czyli sycylijskie lalki. |
Odtworzono
też istniejące zapewne za czasów rodziny Mangiapane gospodarstwo
hodowlane (syc. masseria). Jest tu konik, osiołek (fot. 16),
hodowane są kury, koguty, kaczki i stadko kóz (fot. 17). Jest nawet
dumnie przechadzający się paw, który wyraźnie daje znać
turystom, kto jest panem tego miejsca (fot. 18). W jednym
pomieszczaniu utworzono królestwo gospodyni domu (syc. A'
massaia, fot. 19), która wypiekała chleb, wytwarzała makaron i
„strattu” czyli suszony na słońcu sos pomidorowy.
|
Fot. 16. W zagrodzie jest osiołek. |
|
Fot. 17. Koza (foto: Gosia W.) |
|
Fot. 18. Paw indyjski. |
|
Fot. 19. Masseria. |
Godny
uwagi jest zrekonstruowany salon golibrody, sypialnia, kuchnia i
pomieszczenie mieszkalne, gdzie wystawione są krosna tkackie (fot.
20, 21, 22, 23).
|
Fot. 20. Salon golibrody. |
|
Fot. 21. Sypialnia właścicieli. |
|
Fot. 22. Kuchnia. |
|
Fot. 23. Warsztat tkacki. |
W
grocie organizowane są dla dzieci szkolnych plenerowe lekcje
historii z udziałem rzemieślników prezentujących swe umiejętności
w oryginalnych wnętrzach. Gmina Custonaci organizuje też
okazjonalnie ogólnodostępne imprezy folklorystyczne z jadłem,
tańcami, śpiewaniem i oczywiście pokazami dawnych rzemiosł.
Jeżeli
jesteście zmęczeni zwiedzaniem, a na plaże już nie możecie
patrzeć, serdecznie polecam odwiedzenia tego miejsce, choćby w
ramach odpoczynku podczas eksploracji Rezerwatu
Monte Cofano.
JAK DOJECHAĆ I INNE INFORMACJE
W okolice grotta Mangiapane dojeżdżają autobusy AST jadące trasą
Trapani-Custonaci-Trapani oraz Trapani-San Vito Lo Capo-Trapani.
Niestety poza sezonem połączeń jest mało, a godziny niefortunne.
Jadąc z Trapani do Custonaci należy wysiąść już za ścisłym
centrum Custonaci (łatwo się zorientować po pięknej marmurowej
katedrze) na rondzie w Scurati. W wyszukiwarce AST przystanek
zaznaczony jest jako SCURATI-BIV i nie ma go fizycznie, tudzież
żadnego rozkładu jazdy. Autobusy Trapani-San Vito Lo Capo-Trapani
zatrzymują się na oznaczonym przystanku koło stacji benzynowej w
pobliżu baru Odisea (jakieś 500m od wspomnianego ronda) w skupisku
budynków na mapie Google zaznaczonych jako Baglio Mogli Belle.
Według internetowego searcha połączeń AST przystanek nazywa się
po prostu SCURATI. Istnieje chaos nazewniczy jeśli chodzi o zakup
biletów w Trapani. Omawiane okolice funkcjonują pod różnymi
nazwami: Scurati, Baglio Mogli Belle, Cornino, ale też po prostu
Custonaci, które jest rozległe i którego Scurati jest częścią
(wł. frazione). Stąd w razie problemów z kupnem biletu lub gdy
kierowca stwierdzi, że np. do Scurati nie jedzie (sic!) wymieniać
wszystkie nazwy. Z obu przystanków do Grotta Mangiapane jest około
1,5-2 km. Są drogowskazy.
|
Fot. 24. Mapa Scurati z zaznaczonymi przystankami i punktem informacji turystycznej. |
Przy rondzie w Scurati na Via Cornino 1, znajduje się
biuro informacji turystycznej gminy Custonaci, gdzie można
zaczerpnąć dokładnych wiadomości, zaopatrzyć się m.in. w
darmowe wydawnictwa o Grotta Mangiapane, mapę Rezerwatu
Monte Cofano oraz przepisy kulinarne. Można również obejrzeć
prezentację regionalnych produktów, suwenirów i rękodzieła
(niestety biuro nie prowadzi sprzedaży).
Adres:
Via Scurati, 91015 Custonaci TP, Włochy.
Wstęp: 3 euro.
Godziny
otwarcia: zmienne. Poza sezonem (połowa maja)
czynna 10-18 (info z 2016). Najlepiej przed przyjazdem kontaktować
się mailowo: ufficioturistico@comunecustonaci.it, telefonicznie +39
366 662 9966 lub na Facebooku z panem Nicolo' Reina (pracownik
biura): https://www.facebook.com/Citt%C3%A0-di-Custonaci-Ufficio-Turistico-258197237902795/
Bibliografia:
"Grotta Mangiapane - ll Museo Vivente", wyd. Provincia di Trapani
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz